Witarianizm polega na wyłączeniu produktów wysoce przetworzonych z codziennej diety. Posiłki spożywane podczas tej diety są surowe. Dieta witariańska często jest wiązana z wegańską, gdyż w obu przypadkach musimy wyeliminować mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego. Oparta jest na produktach pochodzenia roślinnego, spożywanych na surowo. Jej zadaniem jest zachowanie jak największych ilości naturalnie zawartych w żywności składników mineralnych i witamin.

Osoby stosujące tę dietę, zmuszone są do zrezygnowania z podgrzewania posiłków, gdyż zawarte w żywności białka, po podgrzaniu uważane są za substancje ciężkostrawne. Mogą być one nawet szkodliwe dla zdrowia. Z jadłospisu musimy również wykluczyć produkty zbożowe, między innymi mąkę, makaron, kaszę ryż i pieczywo. Warzywa i owoce, które spożywamy, muszą być świeże i w pełni dojrzałe, żeby wyeliminować problemy z trawieniem. Powinny być również odpowiednio przechowywane, by jak najdłużej utrzymać ich świeżość.

Według wielu opinii dieta witariańska nie nadaje się jednak na dłuższy okres jej przestrzegania. Można ją stosować cyklicznie, np. jeden miesiąc w przeciągu pół roku. Potrawy stosowane w tej diecie, powinny znaleźć się w naszym jadłospisie na co dzień, żeby urozmaicić nasze dotychczasowe posiłki. Surowe warzywa korzystnie wpływają na nasze zdrowie, ale jedzenie tylko ich przez dłuższy okres może przyczynić się do problemów zdrowotnych.

W diecie witariańskiej istnieje wariant, który umożliwia podgrzewanie żywności do około 40 stopni Celsjusza, jednak podczas stosowania trzeba całkowicie wykluczyć wszystkie produkty wysoko przetworzone.

Podsumowując, można witarianizm nazwać odpowiedzią na przetworzoną żywność, która otacza nas praktycznie wszędzie. Entuzjaści witarniazmu pokazują, że można wrócić do korzeni i żywić się w sposób całkowicie nieprzetworzony. Co prawda witarnizm jest z pozoru dosyć trudną dietą, która nie jest rekomendowana dla osób rozpoczynających swoją przygodę z weganizmem. Jednak, mimo to witarnizm zyskuje coraz więcej sympatyków.